WINO. O winie tym różnie pisano, w Winicjatywie prawie źle, w innych miejscach lekceważąco, moje wrażenia uzależniam od temperatury spożycia. Pite chłodne było trochę kwaśne, ostre, ziemiste i gałązkowate, po lekkim podgrzaniu dłonią stawało się pełne owocu i okrągłe. W obu przypadkach miało wspaniały aromat przydymionych w ognisku owoców.
W nosie fermentujące wiśnie, tytoń i dym. Kolor czerwony bardzo ciemny, klarowny i błyszczący. Owoc średni, trochę oschły, taniny ostre ze sporą kwasowością, struktura średnia, koncentracja średnia. Posmak krótki. Wino polecam, zwracając uwagę, aby nie przesadzać ze schładzaniem.
Remparts de la Commanderie Haut-Médoc, Appellation Haut-Médoc Protégée, rocznik 2011, w cenie 22,99 PLN za butelkę (0,75), zakupione w markecie Lidl w Białymstoku (czerwone, wytrawne, szczepy: kupaż – prawdopodobnie merlot, cabernet sauvignon). Wino butelkowane przez Sarl Raymond VFI – Francja.
Ta butelka dostaje 36 punktów koali, czyli ocenę: 4* – dobre. WINO.
Leave a Reply