winey.pl

  • Home
    • Polski
    • Français
    • Italiano
    • Castellano
  • English
  • Polski
  • Français
  • Italiano
  • Castellano
  • Privacy
    • Prywatność
    • Confidentialité
    • Privacy
    • Privacy
  • Contact
    • Kontakt
    • Contact
    • Contatto
    • Contacto
  • Polish Blogs About Wine

Kto zarabia na braku regulacji prawnych?

13 January 2017 by Andrzej Szadkowski 6 Comments

Jeżeli stanowione prawo jest proste, jednoznaczne, rozsądne i sympatyczne, nie ma możliwości obejścia i każdy je respektuje, chociażby dlatego, że tak wypada. Tam, gdzie celowo powstają ustawy wieloznaczne, z pogmatwanymi interpretacjami, pojawia się przestrzeń dla oszustw, a także możliwości nieograniczone dorabiania dla wielu kieszeni.

Aby było jasnym, Państwo samo jest najpotężniejszym lobbystą w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, zasłaniając się grupami nacisku, korporacjami, tajemniczymi cudzoziemskimi oszustami, wszystko zaś po to, by jego funkcjonariusze mogli do imentu wykorzystać każdą okazję i budować własne potęgi.  I tak polska klasa średnia powstaje, przede wszystkim, dzięki nieprecyzyjnym ustawom.

Dobra ustawa o przedsiębiorczości już była, nazywała się ustawą Wilczka, a dzięki niej przeżyliśmy krótki okres prosperity. Niestety zaraz potem biurokratyczna narośl nazywana u nas Państwem uświadomiła sobie, że można żyć z koncesji i to nie tylko oficjalnie, lecz również z nieformalnych opłat przy celowo zaciemnionych interpretacjach. Rozpoczęła się nieposkromiona gorączka tworzenia wielokrotnie sprzecznych ustaw i wcale tutaj nie widzę różnicy między aktualnymi i byłymi rządzącymi, jako że nie istniały między nimi nigdy rzeczywiste sprzeczności, jeżeli już to pozorne po to, by omamić rzesze petentów do wydojenia.

Koncesje na sprzedaż alkoholu dostarczają kasy (nie tylko Państwu) i tak są zbudowane, aby nikt nigdy nie zaznał spokoju. W ramach takich koncesji istnieje możliwość sprzedaży Online, a raczej taka ustawy interpretacja, aby wszystko zależało od czyjegoś widzimisię.

Dlatego ośmielam się stwierdzić, że sytuacja nie zmieni się na lepsze, jak bowiem wprowadzać dobre zmiany, z których urzędnicy nic mieć nie będą? Tam, gdzie nic nie wolno, można szermować przywilejami, na krótkim pasku trzymać wiernych u nogi i przymykać oczy tam, gdzie to wygodne.  Porządna ustawa o koncesjach, zgodna z literą i duchem współczesności, pozbawiłaby administrację władzy zamykając kanały dodatkowych zarobków. Przestańmy się, więc, łudzić i przygotujmy na kolejne 50 lat pisania o winach, które legalnie winami nie są. I to by było na tyle.

Share this:

  • Tweet

Filed Under: polski

Comments

  1. Jarosław says

    19 May 2018 at 11:49

    Misiaczku, to przewrotne, ale efektowne stwierdzenie: “…polska klasa średnia powstaje dzięki nieprecyzyjnym ustawom”. Z wcześniejszego wywodu wynika, że klasa średnia to urzędnicy państwowi. Dziwna ta definicja klasy średniej. Trzeba docenić oryginalność, ale…

    Czym jest klasa średnia, jako zjawisko socjologiczne? Jaka jest zależność pomiędzy klasą średnią, a ustawodawstwem? Co ma wpływ na rozwój klasy średniej? Co ją motywuje? Te pytania wystarczą, aby sprawę przemyśleć i zrewidować.

    Dałbym spokój klasie średniej, bo dostatecznie teraz jest czołgana, bo nie głosuje tak jak “suweren”. Źle się czyta wywód, z którego wychodzi, że “klasa średnia” tworzy przepisy, aby potem kombinować na nich (komuniści i złodzieje?). “Nie mieszajmy porządków walutowych”, tak kiedyś powiedziano w filmie Barei. To słuszny postulat.

    Postawię tezę zupełnie odwrotną: złe prawo szkodzi klasie średniej.

    Inna rzecz, że zgadzam się z zasadniczym postulatem wpisu, że ograniczanie sprzedaży wina przez net jest dziwne i z gruntu rzeczy fałszywe, przekombinowane. To przykład złej ustawy. Ustawa o wychowywaniu w trzeźwości i jej interpretacja jest po prostu zła.

    Można zrozumieć, że zakaz sprzedaży wina on-line jest podyktowany tym, żeby dzieci nie kupowały wina w sieci, anonimowo. Ale nie można wylewać dziecka z kąpielą. A ten zakaz jest właśnie tym.

    Reply
    • koala says

      19 May 2018 at 11:49

      Nie ma się czym przejmować. Koala doszedł do wniosku, że im więcej głupot w areale jednego wpisu, tym większa szansa na dotarcie do czyjejś głowy. Chociażby do reakcji Jarosława, którego słowa jawnie pokazują to, co u mnie między wierszami. Nasza rzeczywistość tak jest dziwna i oryginalna, iż nie przylega zupełnie do teoretycznych schematów. Ciągle, do tego, nie wiem, jak stworzyć lobby po to, aby takie perełki, jak zakaz sprzedaży Online wina, skasować raz na zawsze. No, ale – jak sam napisałem – za 50 lat też będziemy się nad tym zastanawiać.

      Reply
  2. Jarosław says

    14 January 2017 at 18:24

    Misiaczku, to przewrotne, ale efektowne stwierdzenie: “…polska klasa średnia powstaje dzięki nieprecyzyjnym ustawom”. Z wcześniejszego wywodu wynika, że klasa średnia to urzędnicy państwowi. Dziwna ta definicja klasy średniej. Trzeba docenić oryginalność, ale…

    Czym jest klasa średnia, jako zjawisko socjologiczne? Jaka jest zależność pomiędzy klasą średnią, a ustawodawstwem? Co ma wpływ na rozwój klasy średniej? Co ją motywuje? Te pytania wystarczą, aby sprawę przemyśleć i zrewidować.

    Dałbym spokój klasie średniej, bo dostatecznie teraz jest czołgana, bo nie głosuje tak jak “suweren”. Źle się czyta wywód, z którego wychodzi, że “klasa średnia” tworzy przepisy, aby potem kombinować na nich (komuniści i złodzieje?). “Nie mieszajmy porządków walutowych”, tak kiedyś powiedziano w filmie Barei. To słuszny postulat.

    Postawię tezę zupełnie odwrotną: złe prawo szkodzi klasie średniej.

    Inna rzecz, że zgadzam się z zasadniczym postulatem wpisu, że ograniczanie sprzedaży wina przez net jest dziwne i z gruntu rzeczy fałszywe, przekombinowane. To przykład złej ustawy. Ustawa o wychowywaniu w trzeźwości i jej interpretacja jest po prostu zła.

    Można zrozumieć, że zakaz sprzedaży wina on-line jest podyktowany tym, żeby dzieci nie kupowały wina w sieci, anonimowo. Ale nie można wylewać dziecka z kąpielą. A ten zakaz jest właśnie tym.

    Reply
    • koala says

      15 January 2017 at 08:36

      Nie ma się czym przejmować. Koala doszedł do wniosku, że im więcej głupot w areale jednego wpisu, tym większa szansa na dotarcie do czyjejś głowy. Chociażby do reakcji Jarosława, którego słowa jawnie pokazują to, co u mnie między wierszami. Nasza rzeczywistość tak jest dziwna i oryginalna, iż nie przylega zupełnie do teoretycznych schematów. Ciągle, do tego, nie wiem, jak stworzyć lobby po to, aby takie perełki, jak zakaz sprzedaży Online wina, skasować raz na zawsze. No, ale – jak sam napisałem – za 50 lat też będziemy się nad tym zastanawiać.

      Reply
  3. Jarosław says

    19 May 2018 at 11:49

    Odpowiedź Koali pokazuje, jak miłym jest zwierzakiem, ale i sprytnym jak wiewiórka.

    Co do sprzedaży on line, to trzeba wymyślić i podsunąć ustawodawcy, jak rozróżniać kupującego – dorosłego i dziecko. Chyba w tym jest sedno sprawy. Muszą być na to jakieś sposoby przy współczesnych technikach cyfrowych. Coś łatwiejszego niż podpis elektroniczny. (Może kurier w ramach usługi będzie wydawał wino wyłącznie dorosłemu, pobierając za tę usługę opłatę, np. 3 zł…) Wtedy to może przekonać decydenta. Z pomysłem-rozwiązaniem należy ruszyć do szturmu lobbystycznego. Oto moja rada. Przepraszam, że tylko taka.

    Reply
  4. Jarosław says

    15 January 2017 at 10:02

    Odpowiedź Koali pokazuje, jak miłym jest zwierzakiem, ale i sprytnym jak wiewiórka.

    Co do sprzedaży on line, to trzeba wymyślić i podsunąć ustawodawcy, jak rozróżniać kupującego – dorosłego i dziecko. Chyba w tym jest sedno sprawy. Muszą być na to jakieś sposoby przy współczesnych technikach cyfrowych. Coś łatwiejszego niż podpis elektroniczny. (Może kurier w ramach usługi będzie wydawał wino wyłącznie dorosłemu, pobierając za tę usługę opłatę, np. 3 zł…) Wtedy to może przekonać decydenta. Z pomysłem-rozwiązaniem należy ruszyć do szturmu lobbystycznego. Oto moja rada. Przepraszam, że tylko taka.

    Reply

Leave a Reply Cancel reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *


Why donate?

about wine in the world

  • - Wine Spectator |
  • - VinePair Blog |
  • - WineBusiness.com |
  • - Wine Industry Advisor |
  • - Wine Folly |
  • - Vivino Blog |
  • - Natalie MacLean Blog |
  • - Vinography |
  • - Emmanuel Delmas |
  • - Wojciech Bońkowski |
  • - The Academic Wino |
  • - En Magnum |
  • - Fernando Beteta, MS |
  • - The Wine Wankers |
  • - Tim Gaiser, MS |
  • - Wineanorak |
  • - The Jordan Journey |
  • - Sip on this Juice |
  • - Tim Atkin, MW |
  • - Wine Lovers-Barcelona |

Our friends

  • - www.online-tlumaczenia.pl
  • - www.lokoz.com

RSS w12zdaniach

  • Ukraiński dylemat

#winey.pl

Webmaster: 2021 @ winey.pl

  • Home
  • English
  • Polski
  • Français
  • Italiano
  • Castellano
  • Privacy
  • Contact
  • Polish Blogs About Wine

Copyright © 2023 · Agency Pro on Genesis Framework · WordPress · Log in

Go to mobile version