Jest to pewniak z Biedronki. Od kilku lat trzyma fason i dlatego nie umieszczę tego wina w kategorii “wina z supermarketów“. Zaliczę je – po prostu – do win portugalskich. Lubię je z powodu prawie erotycznych skojarzeń, co na starość może być jedyną rozrywką. Pijąc Pé Tinto zastanawiam się, jak daleko można wracać do starych miłości i uciekać w marzenia, których spełnić nie uchodzi. Nie wracamy przecież do tej samej rzeki.
Kiedyś koala tak pisał o tym winie (rocznik 2012): “takem się przywiązał do ocen innych, które na charakter tego wina zwróciły mi uwagę (dobrego jakoby dla początkujących), że utwierdziło mnie to we wspomnieniu pewnej inicjacji, jaką pijacz mógł przeżywać konsumując okrągłość ust tegoż, a ponieważ nie jestem w stanie pisać w innych kategoriach, z kobiecością je porównywać zacząłem, jakem koala.
Każdy początek w młodych latach osadzony słodki jest nieco, tutaj jednak spotkałem dziewczę raczej doświadczone (w czerwonych pończochach), ostre bowiem i wytrawne z początku, takie rozpychające się łokciami , lecz – jak już zauważyć mogłem – krągłe w cieniu prawie czarnej czerwieni wieczoru nadchodzącego i tychże pończoch, a upał był wtedy niemiłosierny i rosnące w ustach, ciągle wytrawne i długo, długo, długo, aż do upojenia i powtarzalności ruchu i smaku po to, aby nagle ustąpić miejsca słodyczy natarczywej nieco w posmaku i ciężkiej (jak w Porto), długo, długo, długo trzymającej w miarę, jak księżyc pojawiał się nad łąką, gdzie i ta inicjacja i dawno odeszła młodość, i wina, i winy.. A że wszystko, co z taką inicjacją jest związane, trwa nieustannie, ten diabelski w istocie posmak z nutą słodyczy wrednej trzyma ciągle…”
Wino nadal jest pewniakiem. W dniu następnym straci początkową ostrość i stanie się krągłe, prawie atłasowe. Powiedziałbym nawet: po niewieściemu przymilne.
Pé Tinto, rocznik 2015, w cenie 14,99 PLN za butelkę (0,75), zakupione w Biedronce – Prostki (czerwone półwytrawne, szczepy: moreto, castelão, trincadeira). Producent: Herdade do Esporão – Portugalia (winemakers: David Baverstock, Luís Patrão). O producencie po polsku tutaj (Herdade do Esporão). Ta butelka dostaje ode mnie 84 punkty – ocena bardzo dobra.
Leave a Reply