W Lidlu pojawiło się ciekawe wino z węgierskiego Egeru, kupaż frankowki, merlota i cabernet franc (takie dane podaje kontretykieta). Wydaje się godnym zauważenia. Wino to było już przedtem obecne w sklepach specjalistycznych, poza zasięgiem Powiatowej, dobrze więc, że pojawia się w sieci i więcej osób będzie doń miało dostęp.
Jako że Bolyki jest znanym producentem z Egeru, a jego Egri Bikavera moje podniebienie już spotkało, do Egri Bolyki Indián Nyár (czyli Indian Summer) podchodziłem z pozytywną energią i wcale się nie zawiodłem.
Kolor ciemnej wiśni, aromat czerwonych porzeczek i wiśni, w trzecim nosie nieśmiertelny dym. Usta średnie, w nasmaku niezła kwasowość i soczysty owoc. W śródsmaku trochę suche taniny oraz suszone śliwki. Posmak średni, nieco orzechowy. Koncentracja średnia.
Egri Bolyki Indián Nyár, rocznik 2015, w cenie 19,99 PLN, za butelkę (0,75), zakupione w sieci Lidl w Grajewie (czerwone, wytrawne, szczepy: kékfrankos, merlot, cabernet franc). Wino butelkowane przez Bolyki János e.v. – Węgry.
Piłem, sztuczny aromat jeżyn o zapachu benzyny. Nie polecam. Lepszym zakupem w lidlu będzie Gal Tibor za 15 zeta.