WINO. Tym razem bordosek z Biedronki, niezły – chociaż trochę beczkowy. Beczka jest, jednak, dość umiejętnie wplątana w całość, czuję ją, ale nie denerwuje. Można – nawet – uznać, że jest częścią smakowej całości.
Kolor czerwony bardzo ciemny, klarowny i błyszczący. Pierwszy nos z aronią, chociaż mało intensywną, drugi nos wyczuwa deskę beczki, trzeci nos dym tabaki. Owoc spory, struktura średnia, koncentracja bardzo dobra, kwasowości raczej nie czuję, trochę ziemiste. Posmak średni liści winorośli. Wino polecam.
Château Jalousie Bordeaux Supérieur, Appellation Bordeaux Supérieur Contrôlée, rocznik 2014, w cenie 19,99 PLN za butelkę (0,75), zakupione w markecie Biedronka w Białymstoku (czerwone, wytrawne, szczepy: kupaż –merlot, cabernet sauvignon, cabernet franc). Wino butelkowane u producenta przez SCEA des Vignobles Jalousie Beaulieu, Exploitant à Galgon – Francja.
Ta butelka dostaje 39 punktów koali, czyli ocenę: 4* – dobre. WINO.